Kategoria: Bez kategorii

Przybieżeli do Betlejem Pasterze.

Boże Narodzenie to szczególny i uroczysty czas. Nie zapominajmy o przekazywaniu tradycji Naszym dzieciom. W katolickim Żłobku Maciuś w Andrychowie dzieci wzięły czynny udział w inscenizacji Bożego Narodzenia. Zachęcamy rodziców do kultywowania pięknej tradycji kolędowania oraz do wspólnej modlitwy z dziećmi w intencji najstarszych mieszkańców naszej Gminy.

Tags:

Przybieżeli do Betlejem Pasterze. - Czytaj więcej

Święty Mikołaj w Katolickim Żłobku Maciuś.

To będzie pamiętna data dla dzici z Katolickiego Żłobka Maciuś w Andrychowie. Otóż 6 grudnia 2024 o godzinie 12:00 zawitał w Nasze progi Święty Mikołaj z Aniołkami oraz księdzem Prałatem Stanisławem Czernikiem (przez wielu naszych podopiecznych nazywany Dziadziusiem). Były oczywiscie prezenty, ale najważniejsze że dopisali także rodzice. Wszystkim serdecznie dziękujemy za pomoc w zorganizowaniu tego wyjatkowego dnia.

Tags:

Święty Mikołaj w Katolickim Żłobku Maciuś. - Czytaj więcej

Kiermasz Bożonarodzeniowy w Katolickim Żłobku Maciuś.

Stowarzyszenie Rodzin I Przyjaciół osób z niepełnosprawnością intelektualną „Razem Zawsze” zapraszają na Kiermasz Bożonarodzeniowy. W siedzibie Katolickiego Żłobka Maciuś w Andrychowie można nabyć stroiki świąteczne, dochód z których zasili budżet Stowarzyszenia Zawsze Razem.
Pomagamy od najmłodszych lat!

Tags:

Kiermasz Bożonarodzeniowy w Katolickim Żłobku Maciuś. - Czytaj więcej

Plac zabaw w Katolickim Żłobku Maciuś.

Kiedy mama była mała, na trzepaku wywijała,
różne salta i obroty, działy się tam niezłe psoty.
A gdy tylko gumę miała, z dzieciakami w nią skakała, najpierw kostki, potem łydki i kolanka – przeskok szybki.
Kiedy tata mały był, na podwórku w gałę szył,
czyli razem z kolegami, kopał piłkę godzinami.
Grali w kulki i hacele, zabaw było bardzo wiele,
a gdy wszystko pogubili to kapslami się bawili.
Zachęcamy rodziców do spacerów z dzićmi.

Tags:

Plac zabaw w Katolickim Żłobku Maciuś. - Czytaj więcej

Zabawy plastyczne w Katolickim Żłobku Maciuś. Grzybobranie.

Rzekł borowik wygadany,
co prawdziwkiem bywa zwany:
– Chętnie bym wyruszył w drogę,
lecz mam tylko jedną nogę.
I kapelusz, choć wygodny,
to od dawna już niemodny.
– Borowiku niedojrzały –
rzekł mu maślak, dość zgrzybiały.
– Wybij sobie mrzonki z główki,
nie dla grzyba są wędrówki.
– Niedorzeczne – rzekła kania
– żeby grzyb miał dosyć stania.
– Kurka wodna! – rzekła kurka.
– Swego trzymaj się podwórka.
– Nie bądź gąską – gąska rzekła.
– Nigdy bym stąd nie uciekła.
A muchomor: – Wstyd! Sromota!
I, czerwony, rzekł: – Głupota!
Na to kania, tak jak stała,
narzekania te przerwała:
– Nie truj tyle muchomorze,
kroku zrobić grzyb nie może,
więc nieważne, co ma w planie,
razem z nami tu zostanie.

Nagle cicho, bez hałasu,
Jaś z koszykiem wszedł do lasu.
Zebrał grzyby, godząc spory
(choć zostawił muchomory).
Że miał dwie, nie jedną nogę,
to z grzybami ruszył w drogę.
Babcia chętnie je przygarnie,
i zapełni swą spiżarnię.
Tekst: Bogumił Zając. „Bajkowa Łąka”.

Tags:

Zabawy plastyczne w Katolickim Żłobku Maciuś. Grzybobranie. - Czytaj więcej

Top